Kiedyś usłyszałem historię negocjacyjną, która wywróciła moje myślenie o targowaniu się:

Weronika szukała mieszkania na Costa del Sol. Te, które jej się podobały, kosztowały 2500-3000 euro. Jej budżet? Tylko 1000 euro.

Zamiast rozpocząć standardowe negocjacje, Weronika oparła całą strategię na JEDNYM kluczowym elemencie. Bez niego cała jej metoda by nie zadziałała.

Po kilku tygodniach przygotowań i precyzyjnie prowadzonych rozmowach według scenariusza… dostała wymarzone mieszkanie blisko swojego budżetu.

Jaki to był element? Odpowiedź znajdziesz w „101 historyjek negocjacyjnych. Aperitivo” – książce z prawdziwymi historiami negocjacyjnymi, które pokazują, jak niewielkie zmiany w podejściu mogą przynieść ogromne korzyści.

To nie jest kolejny teoretyczny podręcznik. To zbiór doświadczeń z polskiego rynku, które możesz wykorzystać już dziś.

Sprawdź, co siedzi w głowach mistrzów negocjacji.

Poprzedni wpis
Następny wpis