Z polecenia znajomego sprawdziliśmy wczoraj Quattro Piatti przy ul. Stępińskiej. Bardzo kameralne miejsce. Z bocznej uliczki trzeba skręcić w głąb osiedla. Nie kierujesz się do tego miejsca z intencją, to przypadkiem nie trafisz.

Wewnątrz od razu rzuca się w oczy włoskość, duch obecny w wystroju, atmosferze, luzie. Wita nas Enzo, sześćdziesięcioletni Włoch, który z jakiegoś powodu uznał, że zamieszka w Polsce. Śmieje się i na pytanie czy nie tęskni za Włochami pokazuje restaurację i mówi „To są Włochy”. Ma rację. Wspomina, jak wrócił odwiedzić mamę. Mówił jej, że „otworzył restaurację, dobrą, nie najlepszą”. Najlepsza to oczywiście kuchnia mamy.

Dania nas zaskakują. Pizza z ziemniakiem i krewetkami, z natką pietruszki na ostro jest bardzo dobra. Ale to makaron z truflami sprawia, że mówimy mu potem, że to jest poziom gwiazdki Michelin. Najlepszy, jaki jedliśmy. Do tego negroni zrobione na świetnym włoskim ginie i wermucie. Wrócimy na 100%. Nie wiem, czy to jest najlepsza włoska restauracja w Warszawie.

Z pewnością pasta – spagetti z truflami jest najlepsze jakie jedliśmy. Sprawdź i daj znać. Aha – jak się powołasz na „Pablo” to i limoncello szefa kuchni spod lady się znajdzie 🙂

Rekomendacje mają wielką moc i są motorem wielu dobrych wyborów. Kto nie zna tego uczucia, gdy piach sypie w oczy i idzie się ciągle „pod wiatr”. Przeciwności się piętrzą, a Ty idziesz do przodu, by osiągnąć cel. Nieraz to jest beznadziejne. Tylko siła woli Cię trzyma na kursie. O wiele łatwiej byłoby się zatrzymać i odpuścić.

Znajomy, Tomek, wspomina, że przez bardzo wiele lat walczył o to, by być bardzo dobrym lub najlepszym sprzedawcą w dużym zespole sprzedażowym. Bardzo się o to starał. Jednak ciągle coś mu przeszkadzało. W tym roku dołączył do ciekawej inicjatywy. Po paru miesiącach napisał, że w wyniku dołączenia do niej „właśnie znalazłem się w gronie najlepszych sprzedawców, zachowując najlepsze relacje i najwyższe marże w zespole”. Sam pisze, że to dzięki tej inicjatywie.

Ta inicjatywa to Masterclass Negocjacji Cen

Poleca Tomek, polecam i ja. Bez negocjacji będzie Ci ciężej, trudniej. Z negocjacjami na wyższym poziomie już po pierwszych dniach odczujesz różnicę. To nie jest kurs do poduszki. To wiele godzin konkretów. Coś jak studia podyplomowe, tylko online. Krótkie i przystępne lekcje. Wejdź w link https://akademia-negocjacji.pl/pl/p/Masterclass-Kurs-Negocjacji-Cen/45 i dołącz – zapisy są w tym tygodniu otwarte.

Poprzedni wpis
Następny wpis